Pan Hipolit
Dziś po cmentarzu ludzie się kręcą,
przynoszą bliskim kwiaty i zapalają świeczki.
Tylko Hipolit, pan w staroświeckim płaszczu,
położył na grobie żony różowe majteczki.
- Zobacz, taki jestem już stary
(szepnął do żony swej, Kingi)
- więc sobie laskę i okulary,
zaś tobie kupiłem stringi.
Bo taka jesteś młoda!
masz wciąż 25 lat,
a jestem pewien, że moda
ogarnia i Tamten Świat.
Więc, jeśli o północy
zechcesz wziąć kąpiel w Lunie,
nie będziesz razić oczu
tym staroświeckim kostiumem
w którym się utopiłaś.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz