Las


...rozsypały się ptaki po słownikach
   w fotografiach trzymają szponkami drzewa
   rysują ścieżki pod drzewami
   nocne szkodniki
   podobno wychodzą sarny
   zając oklepany
   dziki
   jeleń zagląda na polanę

                a jutro pojadę do lasu
                może uda mi się natrafić na jagody
                cena nie będzie rosła
                może
                będzie mnie stać popatrzeć na jedną"

          nie zaczyna się zdania na a

                a i tak pojadę...


jaki śmieszny jesteś lesie

nieprawdziwy infantylny sztuczny
w liście pisuje się do dziewczyny erotyki
księżyc na gołym niebie
puszyste wiewiórki

wdychać śpiewać kołysać...
ja to wszystko znam lepiej od ciebie

                    gdyby nie czytająca ciszę
                    gazeta
                    wesoło zadarty nos butelki
                    naprawdę można by się
                    wystraszyć

                    się zwariowało w kształtach pochylonych
                    ciemnych zapachach
                    w głowach zakręciło od mierzenia wzrokiem drzew
                    że drogę się zagubiło
                    zapomniało siebie

                    przynajmniej
                    pieniek sprowadził sprawę
                    do poziomu nowoczesnego poety:


    my - mamy
    jeszcze tyle do zrobienia
    trzeba wyłapać
    wyłuskać
    dotknąć
    dotknięte dotknięte

    ponumerować drzewa

    na którymś dać
    dąb do obsikania. bilety u gajowego.

                   ... grzybów nie było
                        przecież zresztą zima
                        bo ludzie cieplej się ubierają
                        szumią łącza
                        głośniej od lasu

a zdania rzeczywiście nie zaczyna się na a


---
https://www.youtube.com/watch?v=Jes5EMI5SCs




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz