trel wiosny --
ten sam inny ptak
w ogrodzie
jazgoczę rymami,
swój własny sens krzycząc
stroję literami.
tamten ręką pacnie,
a ja ciągle śpiewam
i nikt się nie kapnie...
samotna samiczka
- podobnie się trudzi!
- tak samo prześliczna!
wreszcie mnie usłyszy:
zamilknę dnia tego,
by umrzeć z nią w Ciszy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz