Na lody pójdziemy, bo cię nie ma
Wiosną ludzie spacerują po ulicach,
kupują lody. Tylu ich, że mogliby się umówić
i zlizać arktyczne lodowce, brać zimę
już tylko na języki, wspominając.
Nie byłoby zimy, nie byłoby wiosny,
tych wszystkich ludzi spacerujących po ulicach miast,
tak jak nie byłoby ciebie, gdybyś była przy mnie.
Nocą, śpiącą przy moim boku wspominałbym
że tak mi cię brakowało, tak bardzo brakowało,
czekał, aż śmierć nas znowu rozłączy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz